11 Festiwal Podróży i Przygody Bonawentura dobiegł końca - czas na podsumowanie i podziękowania. W ciągu trzech dni wysłuchaliśmy trzynastu niezwykle ciekawych, różnorodnych, barwnych opowieści z najróżniejszych zakątków świata i obejrzeliśmy kilka świetnych produkcji filmowych.
Karolina Ośka zabrała nas na ściany Yosemite, Zdzich Rabenda przypomniał nam skąd wyszliśmy jako gatunek, Wiktoria Kotwicka poruszyła wiele serc opowieścią o podróży po Ameryce Południowej Śladami Taty, Kaja Cyganik udowodniła, że Kanada z wyobrażeń z tą prawdziwą ma niewiele wspólnego. Piotr Wnuk pokazał Laos z perspektywy lokalnych rdzennych grup etnicznych, Magdalena Konik obudziła potrzebę wolności i przestrzeni, pokazując życie tuszeckich górali, Karolina Kania odsłoniła dzisiejsze problemy Nowej Kaledonii, z Małgorzatą Kluch i Kasprem Rosiakiem wędrowaliśmy po egzotycznych, odległych i słabo dostępnych rejonach Chin, a Marcin Korzonek z wielką pasją i oddaniem wywiózł nas swoim rowerem na prawie 6000 m.n.p.m. Było też bardzo rodzinnie - Dagmara, Leszek i Dobrawa Jureccy podczas wędrówki z wielbłądem odkryli dla wielu z nas niezwykłe krajobrazy jemeńskiej wyspy Sokotra, a z Małgosią Lebdą i Rafałem Siderskim przebiegliśmy poetycko wzdłuż Wisły - od źródeł do ujścia.
W finałowej części festiwalu przeżyliśmy niesamowite, inspirujące chwile z czarującą, pełną energii, ciepła i sportowego ducha, Barbarą Prymakowską oraz z charyzmatycznym Tomkiem Michniewiczem - osobowością świata podróżników i miłośników reportażu.
Nie zabrakło także wątku artystycznego - festiwal zakończył się poruszającym koncertem fado w wykonaniu João de Sousa.
Dziękujemy drodzy prelegenci za Waszą energię, pasję, inspirację, za historie pełne emocji, przestrzeni i mądrości, za zachwyty, za wybuchy śmiechu i za wspólny czas. Dziękujemy Wam - droga publiczności - za tak liczne przybycie do Starego Sącza i wspaniałą atmosferę, którą tworzyliście przez cały weekend. Dziękujemy wszystkim sponsorom - bez Waszej pomocy i wsparcia Bonawentura nie mogłaby wyglądać tak, jak wygląda. Dziękujemy wszystkim wolontariuszom i osobom zaangażowanym w organizację festiwalu oraz Anecie Wójcik za świetne zdjęcia - praca na medal!
Widzimy się za rok. Szerokiej drogi i wiatru w plecy, dokądkolwiek zmierzacie.